Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi theli z miasteczka Skierniewice. Mam przejechane 14322.00 kilometrów w tym 4633.15 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.65 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy theli.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2011

Dystans całkowity:755.90 km (w terenie 180.00 km; 23.81%)
Czas w ruchu:33:27
Średnia prędkość:22.60 km/h
Maksymalna prędkość:57.30 km/h
Suma podjazdów:2804 m
Maks. tętno maksymalne:199 (103 %)
Maks. tętno średnie:177 (91 %)
Suma kalorii:32426 kcal
Liczba aktywności:14
Średnio na aktywność:53.99 km i 2h 23m
Więcej statystyk
  • DST 39.60km
  • Czas 01:26
  • VAVG 27.63km/h
  • VMAX 42.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • HRmax 176 ( 91%)
  • HRavg 147 ( 76%)
  • Kalorie 1306kcal
  • Podjazdy 125m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwasowiec

Sobota, 30 kwietnia 2011 · dodano: 30.04.2011 | Komentarze 0




  • DST 60.70km
  • Czas 02:17
  • VAVG 26.58km/h
  • VMAX 52.70km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 186
  • HRavg 146 ( 76%)
  • Kalorie 2029kcal
  • Podjazdy 198m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwasowiec

Czwartek, 28 kwietnia 2011 · dodano: 28.04.2011 | Komentarze 0




  • DST 40.00km
  • Czas 01:32
  • VAVG 26.09km/h
  • VMAX 45.40km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 165 ( 85%)
  • HRavg 139 ( 72%)
  • Kalorie 1266kcal
  • Podjazdy 128m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwasowiec

Środa, 27 kwietnia 2011 · dodano: 27.04.2011 | Komentarze 0




  • DST 59.70km
  • Czas 02:19
  • VAVG 25.77km/h
  • VMAX 42.50km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 178 ( 92%)
  • HRavg 151 ( 78%)
  • Kalorie 2191kcal
  • Podjazdy 227m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Burzowa masakra

Niedziela, 24 kwietnia 2011 · dodano: 24.04.2011 | Komentarze 4

Pierwsza godzina upłynęła spokojnie. Ciepło (19 stopni) i przyjemnie - jechało mi się super, średnia w okolicach 31km/h. Następnie gdzieś w oddali usłyszałem groźne pomruki pierwszej wiosennej burzy. Po 20 minutach jechałem najpierw w deszczu a następnie w ulewie, która przeszła w oberwanie chmury. Do tego silny wiatr w japę i gwałtowny spadek temperatury (do 9 stopni) - pozostała walka o przetrwanie :) Jezdniami płynęły rzeki a w mieście potop - miejscami woda sięgała do suportu. Umęczyłem się niesamowicie - woda zalewała mi oczy, w butach potop, rajty w błocie. Ledwo dotarłem do chałupy a na finiszu zaliczyłem jeszcze bolesne gradobicie. Plus jest taki, że rower porządnie się wymył :)




  • DST 34.70km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 24.79km/h
  • VMAX 45.70km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • HRmax 185 ( 96%)
  • HRavg 146 ( 76%)
  • Kalorie 1237kcal
  • Podjazdy 58m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Bolimowskim

Sobota, 23 kwietnia 2011 · dodano: 23.04.2011 | Komentarze 0

Piachy i korzenie.




  • DST 61.10km
  • Czas 01:59
  • VAVG 30.81km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 176 ( 91%)
  • HRavg 154 ( 79%)
  • Kalorie 2143kcal
  • Podjazdy 218m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza 30-tka

Czwartek, 21 kwietnia 2011 · dodano: 21.04.2011 | Komentarze 2

Przymierzałem się do tego od miesiąca. Trasa wyznaczona - pętla trochę ponad 60km z paroma krótkimi, mocnymi podjazdami. Bezwietrznie. Przez kolejne dwa dni poprzedzające przejechałem trasę badawczo, z w miarę niskimi tętnami. Dzisiaj ogień. Pierwsza godzina i 34km przejechane. Tętno średnie 159 więc nie tak wysokie jak się spodziewałem. Wiedziałem już, że cel osiągnę więc zwolniłem tempo (tętno w strefie tlenowej) i pilnowałem zapasu czasu - w mieście trochę zakrętów, skrzyżowań i świateł mocno spowolniało tempo. Pierwsza moja 30tka treningowa osiągnięta, na nie najlżejszym rowerze i z oponami 1,8" więc jestem zadowolony. Rok temu mogłem tylko pomarzyć o takich średnich.




  • DST 61.40km
  • Czas 02:19
  • VAVG 26.50km/h
  • VMAX 57.30km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 172 ( 89%)
  • HRavg 149 ( 77%)
  • Kalorie 2086kcal
  • Podjazdy 205m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwasowiec

Środa, 20 kwietnia 2011 · dodano: 20.04.2011 | Komentarze 0




  • DST 61.30km
  • Czas 02:21
  • VAVG 26.09km/h
  • VMAX 39.10km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • HRmax 170 ( 88%)
  • HRavg 146 ( 75%)
  • Kalorie 2050kcal
  • Podjazdy 215m
  • Sprzęt Unibike Luxor
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwasowiec

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 0




  • DST 54.10km
  • Teren 24.00km
  • Czas 02:54
  • VAVG 18.66km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • HRmax 182 ( 94%)
  • HRavg 131 ( 67%)
  • Kalorie 4199kcal
  • Podjazdy 412m
  • Sprzęt Santa Cruz Blur LT
  • Aktywność Jazda na rowerze

H41 Lipnica

Sobota, 16 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 26

"Leżę i widzę korony drzew i przebijające się przez nie błękit nieba. Śnię czy co? Po chwili świadomość wraca wraz z rwącym bólem w nodze. Podnoszę się, siadam i patrzę przed siebie ale widzę tylko mokrą ścieżkę. Czy ja jechałem na rowerze? Wstaję, boli mnie kolano. Ociekam wodą, w butach potop, plecak płynie, rękawice zmieniły kolor na czarny i wagę x4. Odwracam się. W strumyku leży rower. Pojękując wyciągam go. Sprawdzam czy wszystko jest ok. Nie jest. Przerzutkę tylną mam przy przedniej. Oglądam i nie wygląda dobrze. Zmieliło ją. Czy SC ma hak? Zadrżałem. Uff...ma. Rama cała, hak zerwany. Licznik. Gdzie mój licznik??? Wyrwało go wraz z podstawką. Rozglądam się ale nic nie widzę. Wchodzę do strumienia i łowię. Jest. Licznik odleciał z podstawką. Mocuję go. Działa? Działa. Ale nie wykrywa sensora prędkości. Nie wykrywa bo go nie ma. Wyrwało go z amortyzatora. Zostały tylko plastiki mocowania. Nurkuję rękami w strumyku ale sensora nie znajduję. Wychodzę z okolic jeziora na drogę. Oglądam nogę - nie wygląda za dobrze. Kolano spuchnięte i to akurat to, którego kontuzję leczyłem w zeszłym sezonie. Próbuję rozpiąć łańcuch, pozbyć się przerzutki, skrócić i spiąć. Nic z tego - łańcuch też się pogiął i nie daje się założyć na zębatki. Poza tym nie jestem w stanie zgiąć nogi więc o jeździe mogę zapomnieć. Jestem ok. 25km od bazy. Chcę dzwonić do organizatorów z prośbą o ściągnięcie. Nie mam zasięgu. Kuśtykam jakieś 2km do najbliższego asfaltu. Tam w końcu dodzwaniam się i obiecują pomóc. Kuśtykam wzdłuż asfaltu jeszcze jakiś kilometr ale dalej nie widzę sensu - noga za mocno boli a uszkodzony rower zaczyna mi ciążyć. Rozkładam się na przystanku PKS. Po ok. 40 min. pojawia się samochód orgów."




  • DST 107.40km
  • Teren 70.00km
  • Czas 06:59
  • VAVG 15.38km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • HRmax 173 ( 89%)
  • HRavg 144 ( 74%)
  • Kalorie 5867kcal
  • Podjazdy 384m
  • Sprzęt Santa Cruz Blur LT
  • Aktywność Jazda na rowerze

MTBO Otwock

Sobota, 9 kwietnia 2011 · dodano: 10.04.2011 | Komentarze 3

Świetnie zorganizowana impreza na orientację (dawniej PreHarp). Wiatr masakryczny ale można było schować się w lesie. Pojechałem bez spinki skupiając się na nawigacji.